Klub Sportowy LKS Iskra Zgłobień - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Sponsorzy

 

 

 

FIRMA ALMIR

Mirosław Świder

Obróbka CNC

 

 

 

 

 

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 136, wczoraj: 244
ogółem: 2 075 273

statystyki szczegółowe

Logowanie

Aktualności

Zwycięstwo, które rodziło się w bólach.

  • autor: PEREZ_ISKRA, 2015-05-24 17:44

START Lubenia - ISKRA Zgłobień 2-3 (1-2)

bramki: Smalarz (5'), Dymek (61') - Bereś (30'- karny), Ostrowski M. (43'), Ostrowski K. (84')

ISKRA: Surowiec- Kościak (53' Świder), Ziemiński, Borek, Bereś, Gajdek (87' Broda), Ostrowski M. (c), Ceglarz, Mędrygał (60' Trznadel), Sendecki, Ostrowski K.

sędziował: Cyrek (Rzeszów)

widzów: 50  

Iskrze szło jak po grudzie, ale ostatecznie wywalczyła, a wręcz wyszarpała cenne trzy punkty. Znów zaczęło się od głupio straconej bramki, która wprowadziła sporo nerwów. Potem był nietrafiony karny i złe demony sprzed tygodnia zaczęły wracać. Ostatecznie Iskra objęła prowadzenie, by w drugiej połowie po cudownym trafieniu Damiana Dymka gospodarze doprowadzili do remisu 2:2. Wydawało się, że mecz zakończy się niespodziewanym podziałem punktów, ale na pięć minut przed końcem trzy punkty uratował Kamil Ostrowski. Iskrę do zwycięstwa poprowadził jednak jej kapitan Michał Ostrowski, autor bramki i dwóch asyst. 

 

Zespół ze Zgłobnia przeprowadził pierwszą groźniejszą akcję w tym meczu, ale po chwili do piłkarzy Iskry powróciły demony z zeszłego tygodnia, kiedy to lider tabeli szybko stracił bramkę. Podobna sytuacja, bo zaczęło się od niepotrzebnego faulu w środku pola. Po centrze na nasze pole karne, napastnik gospodarzy Wojciech Smalarz podbił piłkę nad wychodzącym Łukaszem Surowcem i dość nieoczekiwanie zrobiło się 1:0. Iskra przez wiele kolejnych minut miała wyraźną przewagę i cały czas próbowała atakować, ale była nieskuteczna. W wielu momentach brakowało ostatniego podania, innym razem dobrze bronił golkiper Startu. Po 20 minutach w polu karnym upadł Michał Ostrowski, który wygarnął piłkę przed bramkarzem i został przez niego zahaczony. Do piłki podszedł K. Ostrowski, ale uderzył w środek, a jego intencje wyczuł golkiper i zostawiając nogę, odbił futbolówkę. Robiło się coraz bardziej nerwowo, bo piłka nie chciała wpaść do siatki. Po niemal równo pół godzinie gry, znów w roli głównej wystąpił kapitan Iskry M. Ostrowski, który był popychany w polu karnym. Tym razem jedenastkę egzekwował Sławek Bereś i lewy obrońca Iskry precyzyjnym strzałem przy słupku doprowadził do remisu 1:1. Dość nieoczekiwanie po zdobyciu gola, Iskra nie poszła za ciosem, a oddała nieznaczną inicjatywę graczom z Lubeni. Zespół ze Zgłobnia dużo faulował w środku, inna sprawa, że arbiter gwizdał bardzo drobiazgowo i nie pozwalał na praktycznie żaden kontakt między zawodnikami. Z tych rzutów wolnych wynikało jednak spore zagrożenie, ale zarówno stoperzy Iskry jak i golkiper wybijali ostro bite piłki. W samej końcówce pierwszej połowy ładną akcję prawą stroną przeprowadził Damian Kościak, po jego strzale piłka trafiła pod nogi Michała Ostrowskiego, a ten strzałem po ziemi z bliska dał swojej drużynie prowadzenie.  

 

Iskra lepiej spisywała się także na początku drugiej części gry. Cały czas próbowała atakować, choć momentami jej gra pozostawiała dużo do życzenia. Nie mniej jednak wydawało się, że zespół ze Zgłobnia to spotkanie kontroluje. Sytuacja zmieniła się w 60 minucie, kiedy to wybijaną w pola karnego Iskry piłkę, na klatkę przyjął sobie Damian Dymek i pięknym strzałem po długim rogu nie pozostawił Surowcowi żadnych szans. Znów zrobiło się nerwowo, bo przez długi okres Iskra odbijała się od szczelnego muru złożonego z defensorów Startu. Co więcej, gospodarze mogli objąć prowadzenie, ale dwiema świetnymi interwencjami popisał się Łukasz Surowiec. Z czasem coraz groźniej robiło się pod bramką miejscowych. Najpierw po ładnej akcji Michał Ostrowski wychodził sam na sam, ale w ostatniej chwili jego strzał został delikatnie zablokowany i ostatecznie piłka odbiła się od spojenia. Chwilę później zespół z Lubeni uratował obrońca, wybijając piłkę z linii bramkowej. Wydawało się, że Start zdoła dowieźć niespodziewany remis w starciu z liderem. Sprawy w swoje ręce wzięli jednak bracia Ostrowscy. Michał dograł do Kamila, a najlepszy strzelec Iskry uderzył z linii pola karnego po długim słupku i zrobiło się 3:2. Później Start miał jeszcze dwa rzuty rożne, ale piłkarze Iskry zdołali wybić piłkę i doczekali się ostatniego gwizdka arbitra. 

 

A- klasa jest już na wyciągnięcie ręki. Dziś nie był to najlepszy występ zespołu ze Zgłobnia, ale punkty są najważniejsze. Udało się wygrać mecz po twardej i ciężkiej walce, zatem to zwycięstwo ma swój smak. Teraz Iskra ma siedem punktów przewagi nad drugą Novi i 12 nad trzecim Płomykiem. Hipotetycznie wiceliderem jest Płomyk, bo zwyciężył w meczu tych dwóch zespołów, ale ze względu na uczestnictwo nieuprawnionego zawodnika, za pewno spotkanie zweryfikowane zostanie jako walkower dla gości. Do awansu Iskrze brakuje zatem jednego oczka. Być może już za tydzień po meczu na własnym terenie z Sokołem Grodzisko, wystrzelą korki szampanów. Ale nic samo się nie wygra i przed Iskrą nie łatwe zadanie!  

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [583]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

Start Borek StaryIskra Zgłobień
Start Borek Stary 3:1 Iskra Zgłobień
2019-09-08, 14:00:00
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 6
Trzcianka Trzciana 2:1 LKS Trzebownisko
Korona II Zimowit Rzeszów 4:1 Plantator Nienadówka
Grom Mogielnica 3:0 Piast Nowa Wieś
Start Borek Stary 3:1 Iskra Zgłobień
Czarni Czudec 9:0 ŁKS Łukawiec
Diament Pstrągowa 3:1 Grunwald Budziwój
KS Przybyszówka 1:0 Wisłok Strzyżów
Victoria Budy Głogowskie pauza

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 7
Wisłok Strzyżów - Trzcianka Trzciana
ŁKS Łukawiec - Diament Pstrągowa
Iskra Zgłobień - Czarni Czudec
Plantator Nienadówka - Grom Mogielnica
Victoria Budy Głogowskie - Korona II Zimowit Rzeszów
Grunwald Budziwój - KS Przybyszówka
Piast Nowa Wieś - Start Borek Stary
LKS Trzebownisko - pauza

Losowa galeria

Iskra - Galicja
Ładowanie...

MEDIA